Azor Ahai to znany w mitologii Game of Thrones wojownik, który tysiące lat temu ocalił świat przed Białymi Wędrowcami. Według proroctwa ma narodzić się na nowo z dymu i soli pod krwawiącą gwiazdą. Według wielu znanych teorii to Jon Snow ma okazać się Księciem Obiecanym. Jednak nowa koncepcja fanów udowadnia, że to Sandor Clegane lepiej znany jako Ogar może okazać się Azorem Ahai.

Zobacz także: Co dalej w 7. sezonie serialu Gra o tron? Zwiastun 2. odcinka

Ta teoria mówi o tym, że Ogar został zrodzony z ognia, ponieważ w młodych latach jego brat Góra włożył głowę Sandora do płomieni doprowadzając do strasznych oparzeń na twarzy. To miałoby być symbolicznym wydarzeniem. Po drugie były rycerz Lannisterów według koncepcji już narodził się na nowo. W finale 4. sezonu widzimy, że Arya zostawia Sandora samego ze śmiertelnymi ranami, które zostały mu zadane w walce z Brienne. Jednak w 6. sezonie okazuje się, że Ogar żyje i ma się dobrze. To oznacza, że mógł zmartwychwstać. Poza tym w jednym ze  zwiastunów 7. sezonu Game of Thrones możemy zobaczyć Jona Snow na pewnym skalistym wzgórzu, a wokół atakującą armię nieumarłych. Jedna z postaci za plecami Jona trzyma w ręku płonący miecz. W innej zapowiedzi tę broń dzierży Beric Dondarrion, jednak postać na omawianym trailerze wygląda na większą. Według nowej fanowskiej teorii to Ogar, który walczy z nieumarłymi za pomocą legendarnego miecza Światłonośca.

Co sądzicie o powyższej teorii? Czy Ogar mógłby być Azorem Ahai?