Aktor twierdzi, że rozpoczęcie produkcji jest bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. Dodał, że scenariusz, który napisał, będzie wstępem do kolejnych przygód pogromców duchów. Ponownie potwierdził, że w czwartej części młodsze pokolenie przejęłoby pałeczkę, a on i jego koledzy odeszliby w cień.
Wyjawił też plan na dalszą przyszłość pogromców - uważa, że ich podróż do piekła mogłaby być ciekawym doświadczeniem dla widzów. Przypomnijmy, że za reżyserię odpowiadać ma twórca poprzednich części - Ivan Reitman.