Danny Trejo odmówił wizyty w Ukrainie bo Zełenski chciał łapówki? Obrzydliwa propaganda Rosji
Danny Trejo padł ofiarą propagandy Rosji. Według krążącego w sieci wideo aktor miał zostać zaproszony na Ukrainę, a prezydent Wołodomyr Zełenski chciał od niego łapówki.
Danny Trejo padł ofiarą propagandy Rosji. Według krążącego w sieci wideo aktor miał zostać zaproszony na Ukrainę, a prezydent Wołodomyr Zełenski chciał od niego łapówki.
Wczoraj w sieci dużą popularność zdobyło wideo informujące, że Danny Trejo odmówił przybycia na Ukrainę z wizytą wizerunkową - wszystko przez to, że biuro prezydenta Wołodymyra Zełenskiego rzekomo zażądało od aktora łapówki, która miała zostać opłacona z pieniędzy, jakie aktorowi zaoferowano za podróż do Kijowa. Wiemy już, że materiał był mistyfikacją; co więcej, wszystko wskazuje na to, że jest on częścią obrzydliwej propagandy Rosji.
Przedstawiciele Trejo skontaktowali się w tej sprawie z serwisem Deadline, stwierdzając, że wideo zawiera same kłamstwa. Aktor nie otrzymał więc żadnego zaproszenia na Ukrainę, nigdy nie oferowano mu pieniędzy z tego tytułu, nie kontaktował się z nim także żądający łapówki prezydent Zełenski. Podkreśla się, że według nagrania źródłem informacji jest "menadżer Ryan Davis" - sęk w tym, że Trejo nigdy nie miał swojego reprezentanta, który pełniłby funkcję menadżera. Agenci mówią wprost:
Dziennikarz polityczny Brian Krassenstein już wczoraj zwracał uwagę na to, że materiał jest fałszywy:
Krassenstein podkreśla, że na nagraniu widać dziwacznie domontowany do niego pasek informacyjny MSNBC, który w rzeczywistości pochodzi z prowadzonego przez Harveya Levina "TMZ on TV". Problem polega na tym, że ten program nie jest emitowany na antenie MSNBC.
Propagandowy materiał w sieci udostępnił m.in. Dmitrij Polański, pierwszy zastępca stałego przedstawiciela Federacji Rosyjskiej przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Do udostępnionego przez siebie wpisu dołączył on krótki komentarz o treści: "Korupcja na Ukrainie? Jaka korupcja!?", jak również emoji przedstawiające małpki "nic nie widziałem, nic nie słyszałem, nic nie mówiłem". Polański zacytował także źródło wideo, którym ma być mało znana strona z rosyjskojęzycznej części Telegramu.
Źródło: Deadline
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1977, kończy 47 lat
ur. 1966, kończy 58 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1992, kończy 32 lat