Michael Keaton wcielił się w Bruce'a Wayne'a aka Batmana w dwóch filmach Tima Burtona, Batman i Batman Returns, zmieniając tym samym ekranowy wizerunek Człowieka-Nietoperza na bardziej mroczny. Jednak w trzecim filmie z serii aktor już nie powrócił i został zastąpiony przez Vala Kilmera, którego kreacja spotkała się z mieszanymi opiniami widzów. W wywiadzie dla The Guardian, Keaton zdradził, dlaczego postanowił odłożyć kostium Mrocznego Rycerza do szafy.

Czytaj także: Nowe doniesienia: film The Batman jednak nie jest częścią DCEU. Co z Affleckiem?

Film po prostu nie był dobry. Byłem cierpliwy, ale w pewnym momencie poczułem, że nie mogę brać w tym udziału, ponieważ to będzie coś strasznego. Wygląda na to, że w latach 90. był jakiś naprawdę kiepski gust i niestety prawdopodobnie się do tego przyczyniłem. Był to czas nudy związanej z nadmiarem bogactwa - każdy był znany ze swoich samolotów i innych posiadanych rzeczy. Pomyślałem, że jestem w tej branży na dłuższą metę i nie potrzebuje tego wszystkiego. Prawdą jest, że nie miałem ochoty, ale poprawiłem się. Jest mnóstwo ludzi, którzy przez swoje działania już dawno przeminęli.