

Na początku 2025 roku Netflix ogłosił plany na stworzenie nowej wersji Domku na prerii, której przewodzić będzie Rebecca Sonnenshine. Produkcja ma się opierać na książkach Laury Ingalls Wilder. W 1974 roku powstał serial telewizyjny adaptujący te same powieści, który dziś ma status kultowego. Fani pierwowzoru oraz serialu głośno dali o sobie znać w sieci po tej zapowiedzi. Naprzeciw nim wychodzi dwójka aktorów z produkcji z XX wieku.
Harrison Ford o porażce ostatniego Indiany Jonesa
Nowy Domek na prerii Netflixa nie zbeszcześci oryginału - aktorzy uspokajają
Alison Arngrim w serialu wcieliła się w postać Nellie Oleson. Zauważyła dwie różne reakcje na ogłoszenie nowej wersji:
Jedni mówią: "O Boże, reboot. To najlepsza rzecz pod słońcem!" A inni: "Tylko nie reboot. Serial jest idealny. Nie powinno się tego ruszać." I są wkurzeni z tego powodu.
Ludzie boją się, że twórcy [nowej wersji] odejdą od książek i sprawią, że będzie to coś dziwnego. Tak się nie stanie. - dodała również, że gdyby coś było nie tak, to Trip Friendly, producent wykonawczy i syn producenta oryginalnego serialu po prostu nie pozwoliłby na dotarcie takiej produkcji do publiczności. Nowa wersja ma czerpać bardziej z książek niż serialu.
Wtórował jej Dean Butler, który odegrał postać Almanzo. Jego zdaniem wersja Netflixa nie będzie próbowała odtworzyć tego, co już było, a zapewnić publiczności nowe i zmodernizowane doświadczenie.
Alison Arngrim dodała, że do obsady nowego serialu nie powróci żaden z członków serialu, ale przyznała, że byłaby otwarta na występ gościnny.
Netflix - seriale oryginalne - ranking wg ocen IMDb
Źródło: variety.com

