W październiku do sieci trafił informacje o rzekomych problemach studia CD Projekt RED - kilku istotnych pracowników opuściło szeregi firmy w podobnym terminie, co szybko spowodowało spekulacje na temat dalszego rozwoju gry Cyberpunk 2077 . Teraz pojawiły się kolejne informacje o tej sprawie.

Zobacz także:

-

Zmiany w CD Projekt RED. Ważni pracownicy opuszczają studio

-

CD Projekt zabiera głos w sprawie odejścia pracowników

Za ich ujawnienie odpowiada youtuber o pseudonimie YongYea, z którym podobno skontaktowało się dwóch byłych pracowników CD Projekt RED i jak zapewnia twórca, ich tożsamość została przez niego zweryfikowana.

Zdradzają oni kolejne informacje na temat problemów z tworzeniem gry Cyberpunk 2077. Według ich słów, pracownicy, którzy dołączyli do studia kilka lat temu by pracować nad tym tytułem zostali oddelegowani do przedłużających się prac nad Wiedźminem 3. Podobno niektórzy z pracowników odchodzili po pewnym czasie, nie mając w ogóle do czynienia z Cyberpunkiem. Dodatkowo sytuacje skomplikowały również rozmiary dwóch fabularnych rozszerzeń, czyli Serc z Kamienia i Krwi i Wina - również tutaj konieczne były dodatkowe prace.

Wygląda też na to, że prace nad Cyberpunk 2077 prowadzone są w stosunkowo wolnym tempie, co związane jest przede wszystkim z ograniczeniami silnika REDengine, który nie jest dostosowany do futurystycznej gry z wysokimi budynkami, bronią palną i pojazdami.

Więcej na temat całej sprawy możecie dowiedzieć się z filmu, który opublikował YongYea.