Edward Norton pół żartem, pół serio o słabym scenariuszu filmu Incredible Hulk
W czasie roastu Bruce'a Willisa Edward Norton poruszył kwestię scenariusza do filmu Incredible Hulk.
W czasie roastu Bruce'a Willisa Edward Norton poruszył kwestię scenariusza do filmu Incredible Hulk.
Choć dziś większość fanów MCU nie potrafi wyobrazić sobie Bruce'a Bannera bez twarzy Mark Ruffalo, pierwszym Hulkiem projektu był Edward Norton. Tajemnicą poliszynela jest to, że popadł on w konflikt z włodarzami Marvela, czego przyczyną było choćby zachowanie aktora na planie filmu The Incredible Hulk. Norton zaproponował kilka istotnych zmian w scenariuszu, na które początkowo decydenci Domu Pomysłów wyrazili zgodę. W ostatecznej wersji produkcji większość z sugestii aktora została jednak pominięta.
Wygląda na to, że w dalszym ciągu ma on pretensje o taki obrót spraw. Norton właśnie wziął udział w nagraniu roastu Bruce Willis, a istotnym elementem jego wystąpienia stały się wzmianki o rzekomo słabym scenariuszu produkcji The Incredible Hulk. Jak donoszą dziennikarze portalu Hollywood Reporter, aktor tak podsumował oskarżenia o dziwne zachowanie na planie filmu MCU:
Zobacz także:
Warto przypomnieć, że pomimo zmian wprowadzonych do ekranowej historii, Norton nigdy nie został oficjalnie wymieniony jako współscenarzysta obrazu.
Źródło: Hollywood Reporter / zdjęcie główne: Marvel
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1954, kończy 71 lat
ur. 1992, kończy 33 lat
ur. 1985, kończy 40 lat
ur. 1966, kończy 59 lat
ur. 1972, kończy 53 lat