Dla Ellen Pompeo 12. sezon serialu "Grey's Anatomy" będzie zupełnie nowym otwarciem. Po odejściu Sandry Oh i Patricka Dempseya, Pompeo jest największą gwiazdą w obsadzie produkcji ABC i jest przekonana, że serial nadal może utrzymywać wysoki poziom. Mało tego - w rozmowie z EW.com aktorka podkreśla, że była wręcz oburzona głosami fanów, którzy twierdzili, że serial "Chirurdzy" nie może funkcjonować bez postaci Dereka.

- Jeśli miałabym na to spojrzeć w realistyczny sposób, dla mojego ego nie było to łatwe. Zobaczcie. Annalise Keating - główna bohaterka "How To Get Away With Murder" bez problemu radzi sobie sama w swoim serialu, podobnie jak Olivia Pope w serialu "Skandal". Dlaczego Meredith potrzebuje zawsze mieć kogoś obok? Szczególnie, że w nazwie serialu nieprzypadkowo znajduje się jej nazwisko? - zastanawia się aktorka.

Na temat przemian Meredith wypowiedziała się również Shonda Rhimes.

- To co uwielbiałam w 11. sezonie, to sytuacje, w których Meredith wyraźnie czuła, że nie jest sobą. Fakt, że porzuciła karierę na rzecz wychowania dzieci sprawił, że Mer nieco się zmieniła, jednocześnie bardzo starając się pogodzić jedno z drugim. Dla mnie przemiana tej bohaterki jest niezwykła i bardzo interesująca. Jej kolejny rozdział zobaczycie już w nowych odcinkach. Meredith kończy opłakiwać Dereka i rusza dalej ze swoim życiem - dodała Shonda Rhimes, twórczyni "Chirurgów".

"Grey's Anatomy" powraca do ramówki 24 września.