W sobotę sygnalizowaliśmy problemy z transmisją w serwisie Ipla, przy okazji meczu otwarcia Francja - Rumunia, który odbył się w piątek o godzinie 21:00. Należy jednak pamiętać, że mecz ten transmitowany był na ogólnodostępnych kanałach Polsat i TVP. Prawdziwy test przyszedł wczoraj, gdy Polsat pokazywał spotkania "premium", czyli Walia-Słowacja i Anglia-Rosja, które można było oglądać tylko na płatnym Polsacie Sport 2 i płatnym serwisie VOD - Ipla.

Czytaj także: Kalendarz kibica Euro Francja 2016 - pobierz za darmo

O ile jeszcze pierwsze spotkanie w serwisie Ipla działało bez większych problemów, tak 1. połowa meczu Anglia-Rosja rozwścieczyła wszystkich internautów. Zdecydowana większość oglądających nie mogła cieszyć się meczem. Jakoś obrazu była fatalna, player często musiał doczytywać transmisję (buforować), a w pewnych momentach całkowicie zawieszał aplikację na telewizorach Smart TV lub stronę www. Internauci irytowali się w serwisach społecznościowych, takich jak Twitter i Facebook, wspominając, że nie płacili 99 zł. za tak fatalną jakość obrazu.

Jak podały w sobotę wyniki naszej ankiety, ponad 70% naszych czytelników w piątek podczas meczu Francja-Rumunia miało poważne problemy z transmisją w serwisie Ipla. Można spodziewać się, że niezadowolonych podczas spotkania Anglia-Rosja było jeszcze więcej.