Henry Damon, wenezuelski fan superłotra Marvela, zdecydował się przejść operację nosa, wprowadzić implanty oraz wytatuować sobie oczy na czarno. Nie wiadomo, co takiego Damon dostrzega w złoczyńcy, że zdecydował dokonać tak ekstremalnej przemiany. Sam zainteresowany twierdzi, że upodabnia się do Red Skulla od lat. Wyjawiono, że Henry Damon jest 37-letnim mężczyzną, która jest psychicznie i intelektualnie zdrowy. Jego przyjaciele mówią, że jest szczęśliwie żonaty i ma dziecko. Oficjalnie każe do siebie mówić Red Skull.

- Kochał komiksy od dzieciaka i zawsze marzył o byciu Red Skullem, ale nigdy nie miał sposobności, by to osiągnąć. Aż poznał błyskotliwego chirurga specjalizującego się w ekstremalnych modyfikacjach ciała. Wówczas wiedział, że to jest jego okazja - mówi Pablo Hernandez, przyjaciel Damona.

Wspomniany chirurg nazywa się Emilio Gonzalez - zrezygnował on ze studiów medycznych, aby zająć się modyfikacjami ciała. W rozmowie z zagraniczną prasą Gonzalez mówi, że niedawna operacja nosa to dopiero pierwszy krok na drodze do przemiany w Red Skulla. Następnym mają być silikonowe implanty w kościach policzkowych, podbródku i w policzkach. Na koniec ma zamiar całkowicie pofarbować jego twarz na czerwono - dopiero wtedy będzie przypominać Red Skulla.

Lekarz zaznacza, że zanim zdecydował się na pracę z Damonem, jego przyszły pacjent przeszedł szereg psychologicznych i fizycznych testów, które zdał.

Przypomnijmy, że Red Skull w filmie "Captain America: Pierwsze starcie" był grany przez Hugo Weavinga. Poniżej filmik, pod koniec którego możecie zobaczyć Henry'ego Damona:

[video-browser playlist="659103" suggest=""]