Susie Allnutt/Instagram
W minioną sobotę Andrzej Sapkowski wziął udział w odbywającym się w londyńskiej British Library wieczorze autorskim zorganizowanym w ramach festiwalu Tales of the Weird. Polski mistrz fantasy z całą pewnością był w formie - jego odpowiedzi na niektóre pytania już stały się viralami w sieci. Najgłośniejszą z nich jest ta poświęcona ewentualnemu napisaniu nowej książki z protagonistą, który nie byłby Geraltem.
Autor Wiedźmina stwierdził, że "nie planuje" niczego takiego, choć pół żartem, pół serio dodał, iż nie ma dla niego rzeczy niemożliwych:
Z tego samego spotkania dowiedzieliśmy się również m.in. dlaczego Sapkowski napisał nową książkę osadzoną w świecie Wiedźmina, Rozdroże kruków:
Kontrowersje wokół festiwalu
O samym festiwalu Tales of the Weird w ostatnich dniach było wyjątkowo głośno w świecie literatury. Wydarzenie zbojkotowali niektórzy zaproszeni pisarze, wśród nich Joe Hill (syn Stephena Kinga), Keith Rosson i V Castro. Twórcy swoim posunięciem chcieli wyrazić solidarność z protestem pracowników British Library, domagającymi się zwiększenia "głodowych płac". Strajk ma potrwać do 9 listopada; bierze w nim udział aż 300 osób zrzeszonych w związku zawodowym Public and Commercial Services Union.
Najlepsze książki fantasy XXI wieku. Harry Potter i Martin pokonani - niespodzianka na 1. miejscu
50. „Mroczna wieża” – Stephen King
Roland i członkowie ka-tet zostają rozdzieleni. Père Callahan toczy swój ostatni bój z wampirami. Susannah jest świadkiem narodzin potwornego Mordreda. Roland i Eddie utknęli w Maine w 1977 roku i pragną połączyć się z resztą grupy. By mogli przetrwać, ktoś musi udać się do Nowego Jorku i zaopiekować czerwoną różą rosnącą na opuszczonej parceli na Manhattanie. A gdy już uwolnią się od prześladowców, Rolanda wraz z towarzyszami czeka najważniejsze zadanie: najeżona niebezpieczeństwami wyprawa do zamku Karmazynowego Króla. Czy u celu swej wędrówki Roland odnajdzie sens istnienia? Czy kres jego podróży będzie zarazem początkiem?
Źródło: Tik Tok