fot. materiały prasowe
Niewiele brakowało a Nicolas Cage wcieliłby się w Człowieka ze stali i zagrał w Superman Lives Tima Burtona. Reżyser, który w swojej filmografii ma takie klasyki kina superbohaterskiego, jak Batman i Powrót Batmana, ostatecznie nie miał okazji zaadaptować na wielkim ekranie ikonicznego herosa. Nicolas Cage w przeszłości wielokrotnie wypowiadał się na temat anulowanego filmu. Twierdził m.in., że to on zatrudnił Tima Burtona, a nie odwrotnie, ponieważ Warner Bros. wolało innego reżysera.
Tim Burton wspomina prace nad Superman: Lives
O produkcji tym razem wypowiedział się sam Tim Burton. Wspomniał o tym, że za kulisami było wiele problemów, a całe to doświadczenie porównał do próby odnalezienia Złotego runa z greckich legend i mitów.
Źródło: cbr.com