

Niezrealizowany ostatecznie projekt Superman Lives to dla wszystkich miłośników trykociarzy prawdziwy Święty Graal jeśli idzie o ekranizacje produkcji superbohaterskich. Przygotowywanie tego filmu w latach 90. odbywało się w takich oparach absurdu, że cały proces doczekał się dokumentu na swój temat. Przypomnijmy, że w rolę Człowieka ze Stali miał wcielić się Nicolas Cage, do reżyserii przymierzał się Tim Burton, natomiast zadania napisania scenariusza podjął się nie kto inny jak Kevin Smith.
Ten ostatni w ramach swojego kolejnego podcastu wyjawił jeszcze jeden interesujący smaczek związany z niedoszłym filmem. Okazuje się bowiem, że Lexa Luthora na ekranie mógł sportretować Michael Rooker:
Warto w tym miejscu dodać, że aktor ostatecznie dał się poznać rzeszom miłośnikom komiksów z roli w produkcjach superbohaterskich - w MCU w obu częściach Strażników Galaktyki zagrał on Yondu Udontę, postać, która bez dwóch zdań należy do ulubionych bohaterów fanów.
Źródło: comicbookmovie.com


