Tom Holland, odtwórca głównej roli w filmie Uncharted w rozmowie z dziennikarzem Yahoo! zdradził, kogo najchętniej widziałby w roli mentora i przyjaciela Drake'a, Victora "Sully'ego" Sullivana. Jego zdaniem najbardziej nadawałby się do tego Chris Pratt, ale jest też inne nazwisko.

Sądzę, że Jake Gyllenhaal by się nadawał, ale będąc na planie Jurassic World odwiedzając mojego przyjaciela, który ten film reżyseruje, spotkałem się z Chrisem Prattem i się zaprzyjaźniliśmy. Uważam, że byłby świetnym Sullym. Myślę, że to byłoby fajne, bo gdyby to był film o starszym Nathanie, to Chris powinien zagrać Nathana, a tak może on być doskonałym Sullym i lubię z nim pracować. - mówi aktor.

Czytaj także:  Książki i komiksy na Dzień Dziecka – nasze propozycje

Tom Holland potwierdził też, że historia będzie prequelem do właściwej serii Naughty Dog. Inspiracją dla twórców filmu była sekwencja z młodości Nathana Drake'a, którą mogliśmy rozegrać w Uncharted 3: Drake's Deception. Tam właśnie Nate spotyka się po raz pierwszy z Sullym.