fot. Netflix
Frankenstein Guillermo del Toro nie zwalnia tempa. W pierwszym pełnym tygodniu obecności na platformie film zgromadził 33,8 mln wyświetleń, co oznacza wzrost o 16% względem tygodnia premiery. Daje mu to realną szansę, by dołączyć do grona najpopularniejszych anglojęzycznych filmów Netflixa. Do przebicia wyniku dziesiątej w zestawieniu Damy brakuje mu około 75 mln odsłon, a przed sobą ma jeszcze 81 dni okna premierowego – wszystko więc wciąż jest w zasięgu.
W ostatnim tygodniu użytkownicy Netflixa wyraźnie częściej sięgali po filmowe nowości. Mocny debiut zanotowała świąteczna komedia Święta z eks, w której występują Alicia Silverstone i Oliver Hudson. Produkcja zdobyła 12,8 mln wyświetleń, co jasno pokazuje, że widzowie powoli wchodzą w świąteczny nastrój i mają ochotę na lekkie, grudniowe romansidła. Duński dramat Mango okazał się najchętniej oglądanym filmem nieanglojęzycznym (10,8 mln), a animowane K-popowe łowczynie demonów zgarnęły 11,6 mln, zajmując trzecie miejsce wśród anglojęzycznych tytułów.
Znacznie słabiej wypadła oferta serialowa. Liderem zestawienia została nowość Bestia we mnie, która w kilka dni od premiery zdobyła 6,9 mln odsłon. Wiedźmin zanotował jednak mocny spadek – mimo drugiego miejsca jego wynik stopniał o połowę, do 3,6 mln. W rankingu utrzymały się także Śmierć od pioruna (3,2 mln) oraz dokument Marines (2,8 mln).
Tymczasem rośnie zainteresowanie wcześniejszymi sezonami Stranger Things przed premierą finałowej odsłony zaplanowaną na 26 listopada. Widzowie wyraźnie robią rewatch – pierwszy i drugi sezon wróciły do zestawienia z wynikami 3,3 mln oraz 2,7 mln wyświetleń.
Źródło: Deadline