„Gra o tron”: Emilia Clarke o przemocy wobec kobiet w serialu HBO
W serialu "Gra o tron" nikt nie ma łatwo, ale wydaje się, że w 5. sezonie twórcy produkcji HBO szczególnie uwzięli się na kobiety. Co na ten temat sądzi Emilia Clarke?
W serialu "Gra o tron" nikt nie ma łatwo, ale wydaje się, że w 5. sezonie twórcy produkcji HBO szczególnie uwzięli się na kobiety. Co na ten temat sądzi Emilia Clarke?
Emilia Clarke uważa, że krytyka dziennikarzy i fanów jest trochę niesprawiedliwa. Dodaje jednak, że o ile inne bohaterki w serialu traktowane są bardzo źle (jak np. Sansa, czy Cersei), to akurat jej postać - Daenerys od kilku sezonów radzi sobie całkiem nieźle.
Czytaj także: „Z Archiwum X”: Dlaczego Gillian Anderson nosi perukę?
- Nigdy nie jest miło słyszeć krytyczne słowa o czymś, w co wkładamy masę serca, duszy, krwi, potu i łez. "Gra o tron" to serial, który ma szokować i zachęcać do komentowania. Z jednej strony - dla aktora - fajnie jest ukazać się w nieco mroczniejszym świetle i pokazać naszą postać z takiej strony, z jakiej nigdy jej nie widzieliśmy i nigdy w prawdziwym życiu byśmy się tak nie zachowali. Ale jednocześnie należy pamiętać, że ta historia oparta jest na świecie fantasy. Dlatego polityczne komentarze o tym, że serial nie jest zbyt poprawny przez nieodpowiednie traktowanie kobiet nie mają racji bytu. Nie powinniśmy zbyt poważnie podchodzić do tego, co widzimy na ekranie - powiedziała Emilia Clarke.
"Game of Thrones" z 6. sezonem do ramówki powróci w 2016 roku.
Źródło: EW.com / Fot. HBO
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat