fot. materiały prasowe
Wiemy od lat, że uniwersum Arrow miało plany na swojego Green Lanterna. Miał nim być John Diggle grany przez Davida Ramseya. Nieśmiałe sugestie były wprowadzane na ekran wielokrotnie, ale ostatecznie nic nie wyszło i nic z tym nie zrobiono. David Ramsey w nowym wywiadzie wspomina o tych planach.
Arrow - niedoszły Green Lantern
Decyzja o tym, dlaczego nie zostało to zrobione, została podjęta na samej górze władz Warner Bros. Były plany na kinowy film Green Lantern Corps, który nie został zrealizowany. Potem został skasowany po tym, jak James Gunn i Peter Safran przejęli szefostwo nad DC Studios. Jednak te plany pokrzyżowały ambicje twórców serialu.
Dodaje, że w pewnym momencie chcieli, by Flash (w tej roli John Wesley Shipp) z Ziemi-90 pojawił się i spytał Johna, gdzie jego pierścień. Nawet sugerowali taki obrót spraw poprzez ojca Diggle'a, który nosił nazwisko Stewart, jak komiksowy Green Lantern.
Nawiązuje w wypowiedzi do okresu problemów, jakie narosły po hejcie na Batman v Superman oraz Legion samobójców, który docelowo w przyszłości doprowadził do klapy Ligii Sprawiedliwości. Potem zmieniały się władze i producenci w studiu, co jedynie potęgowało chaos.
Źródło: comicbookmovie.com