Gus Van Sant, znany i doceniany reżyser takich filmów jak "Buntownik z wyboru" czy "Obywatel Milk", wyreżyseruje pilot serialu stacji STARZ pt. "Boss". Będzie to pierwszy serial w karierze słynnego reżysera, który będzie także producentem wykonawczym.

Główną rolę zagra Kelsey Gramer, a Farhad Safinia ("Apocalypto") napisze scenariusz. Stacja po walce o projekt od razu zamówiła 8 odcinków serialu.

Grammer wcieli się w burmistrza miasta Chicago, któremu zdiagnozowano chorobę degeneracyjną mózgu. Wie o niej tylko on i jego lekarz. Projekt inspirowany Królem Lirem umiejscowiony jest w politycznej maszynie Chicago.

Aktor będzie również producentem wykonawczym z Brianem Sherem i, jak wyżej wspomnieliśmy, Gusem Van Santem. Grammer razem z Safinią są wielbicielami Szekspira i to zainspirowało ich do stworzenia projektu. Gotowy scenariusz przedstawili Van Santowi, który zgodził się na współpracę.

Ostatnio nastąpiła ciekawa moda na to, że wielcy hollywoodzcy reżyserzy zajmują się ciekawymi serialami. Obecnie przy serialach pracują m. in Michael Mann, Martin Scorsese, Steven Spielberg czy Francis Lawrence.

Czyżby szykował się ambitny i ciekaw projekt stacji Starz?