Reklama
Wydawać by się mogło, że rola w Kinowym Uniwersum Marvela jest dla aktora idealną okazją do wybicia się w filmowym środowisku i marzeniem każdego z przedstawicieli tego zawodu jest mieć ją w CV. Jednak Ruth Wilson nie zalicza się do tych osób. W wywiadzie dla Time Out London aktorka przyznała, że w przeszłości zaproponowano jej rolę w filmie MCU, jednak odmówiła. Co ciekawe nie powiedziano jej o jaką postać chodzi, dlatego Wilson napisała dla reżyserów kwestionariusz z pytaniami.
Kilka lat temu brałam udział w przesłuchaniu do filmu Marvela. Nie powiedzieli mi o jaką rolę chodzi, więc napisałam kwestionariusz dla dwóch reżyserów. Pierwszym pytaniem było Czy ona jest zła? Odpowiedzieli mi, że ma cechy i dobre i złe. Czy nosi skórę albo lateks? Nie. Ile dni zdjęciowych? 14. To nie za dużo, więc odmówiłam. Jeśli chcesz być w filmie Marvela musisz był złoczyńcą albo superbohaterem. Bycie dziewczyną u boku jest nudne.
Jak myślicie, do jakiej roli w MCU najbardziej pasowałaby Ruth Wilson?
Źródło: heroichollywood.com/zdjęcie główne: BBC
Reklama
Powiązane osoby
Reklama
