

Gwiezdne Wojny to silna marka popkulturowa, pozostająca obecnie pod skrzydłami Disneya. Filmy pełnometrażowe ze świata stworzonego przez George'a Lucasa są dostępne na platformie Disney+, która funkcjonuje w USA od połowy ubiegłego miesiąca. Okazuje się jednak, że subskrybenci serwisu wcale nie uważają ich za najbardziej atrakcyjne treści w ofercie - w sieci pojawiły się nowe wyniki badań, które mają na celu sprawdzić, po które tytuły użytkownicy Disney+ sięgają najczęściej.
Jak się okazuje, najpopularniejsze w dalszym ciągu są klasyczne animacje Disneya - do tego, że to właśnie te treści najczęściej wybiera w ofercie, przyznaje się aż 22% wszystkich badanych. Gwiezdne Wojny zajmują drugie miejsce - spośród wszystkich możliwości w ankiecie wybrało je 21% pytanych. Co ciekawe, jeszcze mniejszą popularnością niż Star Wars cieszy się obecnie Marvel - filmy i seriale z komiksowego świata na Disney+ najczęściej ogląda 15% osób. Niewiele mniej, bo 14%, wybrało jako najciekawsze z Disney+ animacje Pixara, natomiast mniejszość wskazała na Disney Channel (9%), National Geographic (3%) i oryginalne produkcje Disney+ (zaledwie 2% ankietowanych).

Jak to wygląda na przykładzie licznej grupy Millenialsów? Wyniki prezentują się następująco:
Millenialsi (23-38 lat)
1. 25% najczęściej sięga po klasyczne animacje
2. 19% najczęściej sięga po Gwiezdne Wojny
3. 14% najczęściej sięga po produkcje Marvela
4. 13% najczęściej wybiera Pixara
Jednocześnie dziennikarze THR wskazują, że Gwiezdne Wojny są najczęściej wybierane przez przedstawicieli Pokolenia X (39-54 lata) i przez starszą część subskrybentów (55-79 lat).
W ramach badania sprawdzono również, jak często widzowie sięgają po dane treści - tutaj wyraźnie przoduje Pixar, ponieważ do regularnego oglądania tych animacji przyznało się aż 38% ankietowanych (drugie 38% ogląda filmy Pixara okazjonalnie). W przypadku pozostałych treści prezentuje się to następująco: klasyczne animacje Disneya - 37% ogląda regularnie, a 36% okazjonalnie; Marvel - 32% ogląda regularnie, a 34% okazjonalnie; Gwiezdne Wojny - 33% ogląda regularnie, a 22% okazjonalnie. W przypadku serialu Simpsonowie tendencja jest natomiast odwrotna - 37% przyznało, że nigdy nie oglądało serialu za pośrednictwem Disney+, co może oznaczać, że ten tytuł nie jest atrakcyjny dla większości osób decydujących się na zakup subskrypcji. Zobaczcie wykres:

Badanie prowadzi do ciekawego wniosku, że największą popularnością spośród wszystkich marek zarządzanych przez Disneya w dalszym ciągu cieszą się klasyki, a widzowie niechętnie sięgają po nowe produkcje oryginalne (czego doskonałym przykładem jest kiepski wynik Disney+ Originals). Jak wygląda to u Was? Czy Wam też Disney kojarzy się przede wszystkim z animacjami sprzed lat? Dajcie znać w komentarzach.
Badanie przeprowadził portal The Hollywood Reporter we współpracy z Morning Consult. Przepytano 496 subskrybentów Disney+, niezależnie od grupy wiekowej. Badanie miało miejsce w dniach 3 i 4 grudnia.
Źródło: thr.com / zdjęcie główne: t3.com


