O tym, że powstanie reboot serialu Charmed, słychać było już na początku bieżącego roku. Niedługo później Holly Marie Combs po raz pierwszy skrytykowała ten pomysł, kpiąc z oficjalnego opisu fabuły, który podkreśla odwagę, feminizm i walkę z patriarchatem. Jak stwierdziła, poprzedni serial również podejmował te tematy, jednak nie były one wtedy wystarczająco modne. Sadzi, że w świetle bieżących wydarzeń twórcy dostrzegli w tym nowy potencjał i stworzyli serial, który poza tematyką będzie oderwany od oryginału i sióstr Halliwell, z czym aktorka najwidoczniej dalej nie może się pogodzić.
Teraz Combs kontynuuje swoje rozważania na Twitterze. Jak mówi:
Aktorka wyraziła jednak nadzieję, że nowi twórcy nie zapomną o oczekiwaniach fanów i na koniec mimo wszystko życzyła im powodzenia.
Nowe Czarodziejki zadebiutują na antenie The CW tej jesieni.
Źródło: screenrant.com / zdjęcie główne: materiały prasowe