Hollywood nie da szybko zapomnieć o Bin Ladenie
Amerykańska maszynka do robienia filmów, znana głównie jako Hollywood, trzyma rękę na pulsie - chwilę po ogłoszeniu śmierci Osamy Bin Ladena, zapowiedziano dwa filmy o życiu słynnego terrorysty.
Amerykańska maszynka do robienia filmów, znana głównie jako Hollywood, trzyma rękę na pulsie - chwilę po ogłoszeniu śmierci Osamy Bin Ladena, zapowiedziano dwa filmy o życiu słynnego terrorysty.
Deadline.com informuje, że za pierwszą produkcję ma odpowiadać Kathryn Bigelow, lauretka Oscara za "The Hurt Locker. W pułapce wojny". Razem ze swoim współpracownikiem, Markiem Boalem, nakręci film o nieudanej misji zabicia Bin Ladena tuż po wydarzeniach z 11 września 2001 roku, kiedy to zaatakowane zostały amerykańskie wieże World Trade Center, a pomysłodawca zamachu ukrywał się na granicy Pakistanu i Afganistanu. W głównej roli ma wystąpić Joel Edgerton, a projekt roboczo zatytułowany jest "Kill Bin Laden".
W 2006 roku pojawiły się zaś pierwsze informacje na temat "Jawbreaker", potencjalnej produkcji o polowaniu na Osamę w grudnia 2001 roku. Wtedy Paramount Pictures nie podjęło się realizacji, ale najnowsze wydarzenia sprawiły, że film dostanie drugą szansę. "Jawbreaker" ma opierać się na książce, Gary'ego Bernsterna, jednego z amerykańskich agentów wywiadu.
Dla tych dwóch produkcji zabicie Bin Ladena jest chyba najlepszą z możliwych kampanii promocyjnych. Premiery odbędą się jeszcze w tym bądź przyszłym roku.
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1961, kończy 63 lat
ur. 1959, kończy 65 lat
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1962, kończy 62 lat