

Saga Horyzont to projekt-marzenie Kevina Costnera i seria zaplanowana na cztery filmy, spośród których dopiero jeden zadebiutował w kinach przy jednoczesnych negatywnych recenzjach i fatalnym wyniku finansowym. Drugi z nich zadebiutował w 2024 roku na festiwalu filmowym w Wenecji, ale również spotkał się z negatywnym odbiorem i opuścił terminarz premier Warner Bros. Trzecia część nie otrzymała już pełnego finansowania i produkcja została wstrzymana po dziewięciu dniach zdjęć, a Costner planował spotkanie z inwestorami w celu zdobycia funduszy na skończenie swojego projektu. Teraz pojawiło się inne światełko w tunelu.
Wiedźmin - kto zagrał Vesemira w 4. sezonie? Nagradzany aktor z hitowych seriali
Mimo słabych recenzji i braku zainteresowania widowni jeśli chodzi o premierę kinową, pierwsza część Horyzontu była najchętniej oglądanym filmem w streamingu w styczniu 2025 roku. Teraz jedna z jego gwiazd, czyli Sam Worthington, wskazuje przyczyny ewentualnej porażki:
Aktor przyznał też, że Costner faktycznie miał gotowy plan na cztery filmy i przeczytał scenariusze do każdego z nich. Ciekawe informacje podaje też World of Reel. Ich zdaniem Netflix jest zainteresowany zasponsorowaniem całej Sagi. Costner początkowo się na to nie zgadzał, ale jeśli będzie pod ścianą, to niewykluczone, że zdecyduje się na propozycję streamingowego giganta.
Źródło: worldofreel.com

