Główną przyczyną spekulacji na temat powrotu Hugh Jackmana do roli Wolverine'a po filmie Logan jest wypowiedź samego aktora, który tak odniósł się do ewentualnego ekranowego spotkania Rosomaka i Deadpoola:

Pojawiły się wątpliwości, bo naturalnie widzę, jak doskonałe byłoby to posunięcie. Jednak w tym przypadku termin może być nieodpowiedni.

W wywiadzie z Variety Jackman zapewnił, że wcielanie się w rolę Wolverine'a stało się naprawdę ważną częścią jego życia:

Mam kostium z każdego filmu, no i szpony. Sprzedam je w ramach jakiejś akcji charytatywnej. Choć może zatrzymam coś dla siebie - okazyjnie, powiedzmy co sobotę, będę przebierał się za Wolverine'a.

Na pytanie dziennikarzy, czemu nie miałoby do tego dojść na ekranie, aktor odparł:

Jestem naprawdę, naprawdę dumny z tego filmu (Logan - przyp. aut.). Cholernie zależało mi, by nie zostawić widzom jakiegoś poczucia, że mógłbym jeszcze zatańczyć (w tej roli - przyp. aut.). Myślę, że jestem już porządnie wytańczony i miałem naprawdę świetną zabawę. To była nieprawdopodobna przygoda, ale czas wydaje się odpowiedni (na pożegnanie z rolą Wolverine'a - przyp. aut.).

Zobacz także: Obcy: Przymierze, Logan, Strażnicy Galaktyki 2, Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara - nowe zdjęcia

Jackmana jako Wolverine'a będziemy mogli zobaczyć w filmie Logan, który wejdzie na ekrany kin 3 marca. Światową premierę produkcja będzie miała już w czasie nadchodzącego Festiwalu Filmowego w Berlinie, gdzie odbędzie się jej pokaz pozakonkursowy.