

HBO zaprzeczyło plotkom o anulowaniu serialu Idol po dwóch pierwszych odcinkach. Wyreżyserowany przez twórcę Euforii Sama Levinsona, Idol przedstawia historię Jocelyn (Lily-Rose Depp), gwiazdy muzyki pop, która wdaje się w romans z właścicielem klubu i liderem kultu Tedrosem (Abel „The Weeknd” Tesfaye). Na serial wylała się fala krytyki, między innymi za nieuzasadnione wykorzystanie nagości i scen seksu. Niedawno pojawiły się doniesienia, że przyszłość Idola jest niepewna, a serial anulowano po premierze dwóch odcinków.
Idol – HBO o plotkach odnośnie anulowania serialu
Przedstawiciele HBO odpowiedzieli na doniesienia na Twitterze, tłumacząc, że Idol nie został anulowany:
Wychodzi na to, że Idol nie dostał też jeszcze 2. sezonu. Plotki o anulowaniu serialu są częścią ogromnej krytyki, która miała miejsce jeszcze przed jego premierą.
Idol – kontrowersje wokół serialu
Idol otrzymał mnóstwo negatywnych recenzji od krytyków po premierze na festiwalu w Cannes – jeden z nich określił nawet produkcję „odyseją strony głównej Pornhuba”. Od premiery na HBO, serial był krytykowany z wielu powodów, w tym za 10-minutową scenę seksu w drugim odcinku. Chociaż The Weeknd twierdzi, że owe sceny są satyrą, ale widzowie mają inne zdanie.
Oprócz tego Idol został określony jako chaotyczny bałagan przez Rolling Stone w związku z przejęciem projektu Amy Seimetz przez Levinsona. Zarzuty dotyczące problemów za kulisami zostały wyjaśnione przez HBO, Depp i Tesfaye’a. Niezależnie od tego, czy faktycznie wystąpiły, czy nie, nie powstrzymało to widzów przed oglądaniem Idola pod krytycznym okiem, jeśli chodzi o jego obrazowe treści dla dorosłych oraz eksploatację ich na niskim poziomie.
Chociaż nie wiadomo, czy Idol dostanie kontynuację, negatywny odbiór wśród widzów i krytyków stawia ją pod ogromnym znakiem zapytania. Jednakże, produkcja zyskała również sporo uwagi w związku ze swoimi kontrowersjami, co może zapunktować pod względem liczby oglądalności.
Idol - zdjęcia
Źródło: screenrant.com

