Idris Elba to wspaniały aktor, ale potrafiłbym wymienić innych czarnych aktorów, którzy byliby w tej roli lepsi. Dla mnie Idris Elba jest zbyt szorstki, żeby zagrać tę postać. Nie chodzi mi o kolor skóry. A czy problem tyczy się odpowiedniego poziomu obycia, wyrafinowania? Tak.Aby była jasność, Horowitz użył w stosunku do Elby określenia "too street", co trudno przetłumaczyć na język polski. Zapewne autor za bardzo utożsamił aktora z postaciami, które ten grał - Strigner Bella w serialu "The Wire" czy tytułowego detektywa w produkcji pt. "Luther". To oczywiście nie zmienia faktu, że jest to gafa, za którą zresztą później przeprosił na Twitterze:
Bond jest w nim słaby. Ma za dużo wątpliwości. Tak Bond się nie zachowuje. Po drugie, złoczyńca wygrywa. Jego celem jest zabicie M i film tak się właśnie kończy. No i jeśli musisz chronić szefową MI6 przed szaleńcem, zabierasz ją na szkocką farmę, gdzie nie ma żadnych broni? Dajesz znać temu złemu gdzie jesteś, aby przybył z szóstką ludzi i ją zabił? A potem M ucieka i stoi na wzgórzu machając pochodnią zdradzając swoją pozycję! Takie rzeczy mnie wkurzały.Ewidentnie Horowitz nie jest zadowolony z tego, że Sam Mendes uczłowieczył Bonda i wewnętrznie go skonfliktował. Pisarz nie jest też zbyt optymistycznie nastawiony do "Spectre", bo widział w zwiastunie zdjęcie rodziny Bonda, a to zwiastuje, że jego przeszłość będzie bardziej rozwijana. Horowitza to nie interesuje, on chce, aby bohater zachowywał się jak dawniej, zabijał i wygrywał. Pochwalił natomiast Daniela Craiga, którego nazwał najlepszym 007 od czasu Seana Connery'ego. Poniżej możecie zobaczyć dwa nowe zdjęcia z filmu "Spectre", który do kin zawita w listopadzie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj