Wiedźmin Netflixa doczekał się nowego zdjęcia, na którym widzimy Geralta (Henry Cavill) na grzbiecie konia imieniem Płotka. Showrunnerka Lauren S. Hissrich na Twitterze zasugerowała fanom, by bacznie się przyjrzeli fotce, a dostrzegą coś więcej. Wszyscy szybko dostrzegli, że prawdopodobnie po prawej stronie wystaje głowica drugiego miecza. Widzimy coś srebrnego i o określonym kształcie. Patrząc na wątek rozpoczęty przez Hissrich na Twtitterze wszyscy są zgodni, że właśnie w tym miejscu podwieszony jest ten jego drugi miecz, na brak którego narzekali fani gier po publikacji pierwszych zdjęć. Jego położenie jednak wzbudza konsternację, bo widzimy, że jest on dziwnie nisko i głowicą ustawioną w przód. Nie jesteśmy ekspertami, ale krótka analiza historii transportu mieczy na koniach, pokazuje bardziej praktyczne ustawienia i miejsca. Tutaj wydaje się to za nisko, bo zdjęcie sprawia wrażenie, jakby miecz był usytuowany pod nogą Geralta.  https://twitter.com/LHissrich/status/1151130554504372224 https://twitter.com/doctoroak/status/1151130745538138112 Oczywiście mamy świadomość, że to serial fantasy i realizm w kwestii przewożenia dodatkowego miecza na koniu nie ma żadnego znaczenia. Tak jak krytykowane w popkulturze umiejscowienie kołczanu na strzały na plecach łucznika. Przypomnijmy, że serial oparty jest na książkach Andrzeja Sapkowskiego i według zapowiedzi nie ma mieć nic wspólnego z popularną serią gier. W powieściach Geralt miał dwa miecze, ale nie trzymał obu na plecach, tak jak w produkcji CD Projektu. Pierwszy zwiastun zadebiutuje już w piątek 19 lipca. Od 23:00 czasu polskiego rozpoczyna się panel serialu Wiedźmin, z którego będą płynąć nowe informacje. Czy też sądzicie, że to drugi miecz? A może coś innego? Dajcie znać w komentarzach.
Netflix
+11 więcej
   
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj