Przytłaczająca większość widzów i krytyków była zachwycona scenami walki w wyprodukowanym przez Netfliksa serialu Daredevil - niektóre z tych sekwencji mogłyby stanowić w tej materii wzorzec dla całego świata filmu i telewizji. Zupełnie inaczej sytuacja ma się jednak z produkcją Iron Fist. Wielu internautów zaczęło narzekać na to, w jaki sposób montażyści zdecydowali się pokazać na ekranie sceny walk. Nawet niewprawione oko zauważy bowiem, że liczba cięć w tych ujęciach była zatrważająca. Dla przykładu w pierwszym z poniższych materiałów mówimy o 56 cięciach w 35-sekundowej sekwencji, w drugim - 85 cięciach w wideo trwającym około 2 minut.

Dla porównania - oto scena walki z Daredevil. Cała sekwencja trwająca blisko 2 minuty (poniższy materiał pokazuje nam dwie jej wersje - w jednym ujęciu i z tradycyjnymi cięciami) zawiera jedynie 38 cięć montażowych, a niektóre z tego typu scen kręcone były przecież w jednym ujęciu:

Zobacz także: Jeśli powstanie 2. sezon serialu Iron Fist, to ta postać na pewno w nim powróci

Dajcie nam w komentarzach znać, czy Was sekwencje walki w serialu Iron Fist również zawiodły. Przypomnijmy, że produkcja jest obecnie dostępna w polskim Netfliksie.