Jaki będzie nowy „RoboCop”?
Brazylijski reżyser, Jose Padilha w wywiadzie dla holenderskiej strony zdradził swoją wizję na nową wersję "RoboCopa". Ma być ona kalką oryginału?
Brazylijski reżyser, Jose Padilha w wywiadzie dla holenderskiej strony zdradził swoją wizję na nową wersję "RoboCopa". Ma być ona kalką oryginału?

Okazuje się, że uznany twórca "Elitarnych" nie jest zainteresowany powtarzaniem tego, co zrobił Paul Verhoeven w filmie z 1987 roku. Chce skupić się na innych aspektach, jak głębokie znaczenie istnienia robotów, a ściślej co oznacza być RoboCopem.
- Kocham polityczny ton RoboCopa i sądzę, że w dzisiejszych czasach taki film jest pilnie potrzebny. Nie mam zamiaru powtarzać tego, co tak dobrze zrobił Verhoeven. Zamiast tego zrobię film, który poruszy tematy pominięte przez Verhoevena. Jeśli jesteś człowiekiem zmieniającym się w robota, jak to robisz? Jaka jest różnica w rozwoju ludzi i robotów? Czym jest wolna wola? Co oznacza utrata wolnej woli? Myślę o takich elementach - opowiadał.
Padilha jest znany z poruszania w swoich filmach społecznych tematów - wystarczy spojrzeć na obie części "Elitarnych", które poruszają kwestię korupcji rządu. Teraz chce coś takiego zrobić w "RoboCopie", a jeśli producentom z Hollywood to się nie podoba, on z chęcią porzuci ten projekt.
- Próbuję robić filmy, które lubię, które czuję i w których poruszam zawarte w nich problemy społeczne. Będę to robić tam, gdzie będę pracować. Jeśli mogę to zrobić w Hollywood, to zrobię to z całym dobrodziejstwem Hollywood. Jeśli to się nie powiedzie, filmu nie będzie. To jest takie proste!
Czy podejście brazylijskiego reżysera przekona fanów kultowej postaci?



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1970, kończy 55 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1981, kończy 44 lat
ur. 1968, kończy 57 lat
ur. 1954, kończy 71 lat

