Harry Knowles z AICN poinformował, powołując się na swoje źródło, że do niedawna wstrzymany projekt najnowszego filmu o Jamesie Bondzie jest kompletnie martwy. Jeśli wierzyć tym rewelacjom, już nigdy nie zobaczymy Daniela Craiga w roli agenta 007. Z jednej strony nie jest to kompletne zaskoczenie. MGM jest bankrutem z długami, a studia nikt nie chce kupić.
Sytuacja MGM jest tragiczna, a nadziei, że nagle coś się zmieni nie ma żadnej. Reżyserować miał Sam Mendes i raczej nie będzie wiecznie czekał na możliwość zrealizowania “projektu widmo”.
Oficjalnego oświadczenia ani zdementowania tych rewelacji nie zanotowano. Można jedynie cicho powiedzieć, że raczej to jest pewne i kolejną ofiarą MGM będzie "Hobbit".




naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1963, kończy 62 lat
ur. 1984, kończy 41 lat
ur. 1968, kończy 57 lat
ur. 1974, kończy 51 lat
ur. 1964, kończy 61 lat

