

Kto zagra nowego Jamesa Bonda? No cóż, mamy tu do czynienia z jedną z największych popkulturowych zagadek doby współczesnej. Nie ma właściwie dnia, by w sieci nie pojawiały się kolejne spekulacje w całej sprawie, które wskazują potencjalnych faworytów. Choć na oficjalne ogłoszenie przyszłego odtwórcy roli Agenta 007 przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, swoją kandydaturę w tej rywalizacji zgłosił teraz Taha Shah Badussha.
Indyjski aktor ma 36 lat i posiada w Bollywood status megagwiazdy. Tak wielkiej, że postanowił on wypłynąć na jeszcze głębsze wody i chce, by jego nazwisko stało się rozpoznawalne na całym świecie. Pierwszy krok w tym kierunku już wykonał: zagrał w serialu Heeramandi: Bazar diamentów, który po majowej premierze na Netfliksie stał się globalnym hitem. Taha Shah mierzy jednak znacznie wyżej.
W rozmowie z serwisem Deadline - zupełnie poważnie - stwierdził on, że chce dostać rolę Jamesa Bonda.
Wygląda na to, że indyjski gwiazdor nie rzuca słów na wiatr. Jego zawodowe interesy zaczęła reprezentować niezwykle ceniona w branży agencja Alta Global Media, która ma mu pomóc w otrzymaniu - jak sam to określa - "mięsistych, nastawionych na pokazanie umiejętności aktorskich" ról.
James Bond - kto dostanie rolę nowego Agenta 007? Oto faworyci bukmacherów
Źródło: Deadline


