Star Trek pod koniec 2019 roku doczeka się nowego serialu. Patrick Stewart powróci jako Jean-Luc Picard, którego grał w klasyku gatunku Star Trek: The Next Generation. Fabuła produkcji będzie mieć związek z wydarzeniami z filmu Star Trek z 2009 roku. Mowa o zniszczeniu planety Romulus, która była centrum Imperium Romulan. To ma mieć gigantyczny wpływ na Picarda, którego życie przez to zostanie radykalnie zmienione. Fabuła zostanie osadzona po tym zdarzeniu. James McAvoy, który miał już okazję wcielić się w jedną postać graną przez Patricka Stewarta, czyli Profesora X, zdradził w wywiadzie dla MTV, że chciałby zagrać młodego Jean-Luca Picarda. Aktor zażartował, że pokazałby taką stronę bohatera, o której nikt nawet nie myślał, aby ją zobaczyć.

McAvoy opowiedział również o pewnej anegdocie z planu serialu Star Trek: The Next Generation. Patrick Stewart powiedział mu kiedyś, że był w czasie zdjęć nie tylko kapitanem w fabule serialu, ale także w obsadzie aktorskiej, ustanawiając ton całej ekipy. Aktor zaznaczył jednak, że raczej nie zdarzy się, że zostanie poproszony o zagranie młodego Jean-Luca Picarda.

Jak myślicie, McAvoy byłby dobrym Picardem? Dajcie znać w komentarzach.

Zobacz także:

-

Star Trek – kim będzie Picard w nowym serialu?

-

Star Trek – Picard powraca. Nowe informacje o serialu