‌Jeffrey Tambor w zeszłym tygodniu został oskarżony o molestowanie przez swoją asystentkę, Van Barnes. Aktor natychmiast zareagował na te doniesienia, mówiąc, że nigdy nie zachowywał się niestosownie wobec kogokolwiek. Tymczasem dziś do oskarżeń przyłączył się kolejny głos - o swoich doświadczeniach wypowiedziała się aktorka Trace Lysette, z którą Tambor współpracował na planie serialu Transparent.

Jak mówi Lysette, Tambor miał pozwalać sobie na sprośne, niestosowne i bardzo dwuznaczne uwagi, jakie wygłaszał w jej kierunku przy wielu okazjach. Aktor wywierał również na nią psychiczną presję z silnym podtekstem seksualnym podczas przerw na planie zdjęciowym. Rzecznicy platformy Amazon uwzględnią doniesienia w toczącym się badaniu sprawy.

Aktor odniósł się już do zarzutów, którym ponownie zaprzecza. Jak czytamy w oświadczeniu:

4. sezon serialu Transparent został już wyemitowany na platformie Amazon i w chwili obecnej show jest poza etapem produkcji. Zamówiono sezon 5., a twórcy mieli dyskutować już nad ewentualnym usunięciem ze scenariusza głównej bohaterki granej przez Tambora. W chwili obecnej jednak sprawa jest badana.

Zobacz także:

-

Tom Sizemore oskarżony o molestowanie seksualne

-

Molestowanie seksualne za kulisami Pogody na miłość. Obsada oskarża twórcę

Tymczasem Matthew Weiner, twórca Mad Men, odczuwa pierwsze skutki oskarżeń o molestowanie, jakie pod jego adresem wypowiedziała scenarzystka. Kater Gordon utrzymuje, że Weiner powiedział jej, iż musi zobaczyć ją nago, ponieważ jest mu to winna. Kobieta załamała się i porzuciła pracę w telewizji, mówiąc, że było to upokarzające i traumatyczne.

Weiner ostatnimi czasy wydał powieść pod tytułem Heather, the Totality, którą aktualnie stara się promować. Niestety znaczna część jego zaplanowanych wystąpień autorskich została odwołana, a dystrybutorzy zrezygnowali ze sprzedaży biletów na wydarzenia. Miało się również odbyć 11 spotkań z fanami w celu rozdawania autografów, jednak wygląda na to, że nie dojdzie to do skutku - po niezręcznościach i pytaniach o oskarżenia, jakie pojawiały się podczas pierwszych konferencji, oświadczono, że trzecie spotkanie w ogóle się nie odbędzie.