Joel Edgerton obecnie promuje serial Mroczna materia. W rozmowie w podcaście portalu The Playlist zdradził, że walczył o jedną z głównych ról w filmie Strażnicy Galaktyki z 2014 roku. Chodziło o rolę Petera Quilla aka Star-Lorda, którą ostateczni dostał Chris Pratt.

Joel Edgerton w MCU

Aktor więc mógł być w MCU, a nie dostał roli, bo najwyraźniej na przesłuchanie nie osiągnął tego, czego James Gunn szukał. Edgerton podał powód, dla którego najwyraźniej tak się stało.
- Star-Lord to ciekawa sprawa, ponieważ w odróżnieniu od Chrisa [Pratta) nie do końca rozumiałem ton tej historii w sposób, w jaki on to rozumiał i cała ekipa. Nie byłem pewny, jak mogę być częścią tego tonu. Szczerze myślę, że świat jest lepszym miejscem, gdy nie jestem Star-Lordem. Nawet, gdy miałem tę okazję nim zostać czy może wykonałem dobrą robotę na przesłuchaniu, ponieważ tak miało być. Nigdy nie było poważnej rozmowy, że mógłbym nim zostać. Po prostu miałem szansę wziąć udział w przesłuchaniu. Nie do końca rozumiałem tego, co chcieli osiągnąć.
Co ciekawe, w serialu Mroczna materia gra z Jennifer Connelly, która była głosem sztucznej inteligencji w stroju Petera Parkera w filmie Spider-Man: Homecoming. A prywatnie jest żoną Paula Bettany'ego aka Visiona. W tym samym wywiadzie aktorka wyznała, że bez wahania powróciłaby do filmów o Pajączku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj