Czy John Wick w filmie Ballerina nie ma sensu? Zarzuty fanów niesłuszne
Premiera filmu Ballerina: Z uniwersum Johna Wicka wzbudza dyskusję fanów odnośnie obecności kultowego bohatera. Wymusza je osadzenie historii pomiędzy trzecią, a czwartą częścią. Czy jednak krytyka ma sens? A może film dobrze tłumaczy jego obecność i jej przyczyny?
Premiera filmu Ballerina: Z uniwersum Johna Wicka wzbudza dyskusję fanów odnośnie obecności kultowego bohatera. Wymusza je osadzenie historii pomiędzy trzecią, a czwartą częścią. Czy jednak krytyka ma sens? A może film dobrze tłumaczy jego obecność i jej przyczyny?

Film rozgrywa się pomiędzy John Wick 3 i John Wick 4. W tym czasie – co widzimy również w Ballerinie – John Wick zostaje wykluczony z rodziny teatru Ruska Roma, a także ekskomunikowany przez organizację High Table. Staje się więc kimś, kto nie jest mile widziany w świecie zawodowych zabójców. Z tego powodu obecność Johna Wicka w filmie dla wielu fanów wydaje się dziurą logiczną i elementem fabularnym pozbawionym sensu. Czy aby na pewno?
Ballerina zmienia gatunek kina akcji. Analiza
John Wick w filmie Ballerina – wyjaśnienie sensu
Główny zarzut dotyczy tego, że dyrektorka organizacji Ruska Roma wysyła Johna Wicka za Eve, gdy dochodzi do konfliktu z sektą. Dla wielu nie ma to sensu i staje się główną przyczyną dyskusji o obecności tej postaci w produkcji. Zwróćmy jednak uwagę na dwie rzeczy:
- Wykluczenie Johna Wicka w trzeciej części z Ruska Roma było podyktowane zasadami tego świata. Gdyby mu pomogli, sami staliby się celem High Table. To jednak nie oznacza, że jednoznacznie ucięło to jakiekolwiek więzi pomiędzy dyrektorką a Johnem. Dlatego gdy potrzebuje jego pomocy z Eve, on godzi się pomóc – mimo własnych problemów. Zauważmy, że nie wysłano go tam z jednoznacznym rozkazem zabicia – priorytetem było zmuszenie Eve do porzucenia zemsty i odejścia z tamtego miejsca. Zabójstwo miało być ostatecznością.
- John Wick, poprzez swój osobisty kontakt z Eve i jej sytuację, mógł utożsamić się z problemem bohaterki. Wiemy, że dzięki małżeństwu i normalnemu życiu, jego dobroć wyszła na pierwszy plan. Pomimo konfliktu z High Table, nadal jest kimś, kto chce postąpić słusznie. Pomoc Eve była więc podyktowana osobistą motywacją, nie rozkazem.
To skłania do refleksji: czy w kontekście fabuły trzeciej i czwartej części wszystko ma głębszy sens? Wydaje się, że tak – wynika to z emocjonalnego i psychicznego stanu Johna Wicka i pasuje do tego, kim jako postać się staje. Dlatego nie sądzę, by była to jakakolwiek dziura fabularna, a raczej klarowne i konsekwentne powiązanie, które zostało należycie wyjaśnione.
Źródło: Własne



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1963, kończy 62 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1978, kończy 47 lat

