Druga część okazała się sukcesem, zarabiając na całym świecie 365 mln dolarów. Jakiś czas po premierze studio dało zielone światło. Dziś dowiadujemy się, że Chu ponownie stanie za kamerą.
Nie wiadomo, czy będzie to jego kolejny projekt, ponieważ pracuje on obecnie nad pre-produkcją "Masters of Universe" dla Sony.