fot. IMDb.com/John Wilson/Universal Pictures a - © 2022 Universal Studios and Amblin Entertainment. All Rights Reserved.
Jurassic World Dominion ma już za sobą oficjalną premierę kinową. Colin Trevorrow, reżyser widowiska, skomentował że tytuł zawiera więcej animatroniki, niż dwa poprzednie filmy razem wzięte. W rozmowie z The Hollywood Reporter zdradził, które dinozaury były dziełem tych efektów specjalnych - stworzonych za pomocą elektroniki i robotyki.
Colin Trevorrow został spytany, czy animatronikę wykorzystuje się głównie po to, by aktorzy mogli z nią wchodzić w interakcje.
Tak. Budujemy je dla chwil, w których aktorzy nie robią czegoś takiego jak bieganie czy walka. To w zasadzie to. Mogą być różnych rozmiarów. Stworzyliśmy Giganotozaura, który powoli śledził nasze postacie. To była taka sekwencja, w której naprawdę chciałem wrócić do tego, co zrobiłem w pierwszym filmie, i co Park Jurajski zrobił dobrze. Było wiele takich sekwencji, podczas których po prostu słuchałeś oddechu bohaterów, a animatronik po nich szedł. Zbudowaliśmy je specjalnie z myślą o takich scenach jak ta z Laurą i małym Nasutoceratopsem. [...] Animatronika daje im możliwość interakcji z nimi jak z innymi aktorami, ponieważ kryją się tam także wykonawcy. To naprawdę jest człowiek komunikujący się z człowiekiem za pomocą lalki, co jest według mnie pięknym rodzajem sztuki.
Colin Trevorrow dodał, że realistyczne dinozaury całkowicie zmieniają atmosferę na planie, czuć prawdziwy strach aktorów, a nawet on sam czasem zapominał, że w środku obiektów są ludzie.

Źródło:
https://comicbook.com