Kapitan Ameryka nie jest ulubionym superbohaterem Chrisa Evansa. Aktor o obawach związanych z MCU
Chris Evans udzielił nowego wywiadu, w którym wyjawił kilka ciekawostek związanych ze swoimi dawnymi obawami i ulubionym superbohaterem.
Chris Evans udzielił nowego wywiadu, w którym wyjawił kilka ciekawostek związanych ze swoimi dawnymi obawami i ulubionym superbohaterem.
Chris Evans dorastał jako fan bohaterów Marvela, ale Kapitan Ameryka nie był jego ulubioną postacią. Nie był nią też Human Torch, w którego aktor wcielał się w filmach o Fantastycznej Czwórce. Jak się okazało - był to Spider-Man i Evans zawsze wyobrażał sobie, że wcielenie się w niego byłoby najfajniejsze. Ta rola ma jednak jedną wadę:
Evans skomentował też raz jeszcze współpracę z Marvel Studios. Wiedział, że duży film może oznaczać duże pieniądze, ale stawia też aktora w sytuacji, w której musi zacząć się obawiać braku prywatności. Obawiał się, że nie będzie mógł przejść się ulicą bez bycia rozpoznanym, a cenił sobie anonimowość. Jeszcze większym zmartwieniem było zaangażowanie się w długoterminową umowę i świadomość, że potencjalnie przez kolejną dekadę będzie niemal wyłącznie tą postacią. Nie była to łatwa decyzja, ale ostatecznie jest z niej zadowolony.
Zobacz także:
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1980, kończy 45 lat
ur. 1976, kończy 49 lat
ur. 1989, kończy 36 lat
ur. 1974, kończy 51 lat
ur. 1959, kończy 66 lat