fot. Pixabay
W sieci pojawiła się aplikacja Kino Bez Reklam, która "ma za zadanie obliczać dokładne godziny rozpoczęcia filmów w kinach z pominięciem czasu na reklamy i zwiastuny". W jaki sposób oblicza rzeczywisty czas rozpoczęcia danego tytułu? Strona informuje, że "pobiera ramy czasowe seansów poprzez API sieci kinowych oraz czas trwania filmu pokazywanego na seansie. Na koniec obliczany jest rzeczywisty początek pokazu bez reklam poprzez odjęcie czasu trwania filmu od zakończenia seansu".
Natomiast należy pamiętać, że "czas trwania filmów i seansów może się różnić w zależności od źródła danych", dlatego należy "traktować podane godziny jako orientacyjne".
Do wyboru są trzy największe sieci kin w Polsce. Użytkownik wybiera miasto i wtedy może porównać oficjalny czas trwania filmu w kinie (z reklamami) z rzeczywistym czasem trwania (bez reklam). Przy Heliosie nie ma żadnej adnotacji, że podane przedziały mogą być nieprawidłowe. Z kolei przy Multikinie pisze, że "sieć informuje jedynie o orientacyjnych ramach bloków reklamowych i seansów". Natomiast przy Cinema City jest przypis, że ta sieć nie informuje o ramach bloków reklamowych i seansów - obliczono, że reklamy i zwiastuny trwają średnio 23 minuty i tę liczbę odejmowano od rozpoczęcia seansu.
Warto jednak traktować aplikację jako ciekawostkę, która może pomóc w zaplanowaniu wypadu do kina.
Źródło: kinobezreklam.org