Studio Universal pozazdrościło Marvelowi i postanowiło stworzyć swoje własne kinowe uniwersum. Ich produkcje miały być w założeniu wysokobudżetowymi widowiskami, w których głównymi bohaterami będą takie postacie jak Dracula, Frankenstein, czy Mumia. Mroczne Uniwersum miało być odpowiedzią na oczekiwania fanów, którzy chcieli powrotu do kin wielu z tych klasycznych potworów.
Nowo powstałe Dark Universe nie doczekało się jednak godnego otwarcia. Filmem rozpoczynającym całe przedsięwzięcie była The Mummy, która mimo gwiazdorskiej obsady i wielu hucznych zapowiedzi, zebrała dużo negatywnych recenzji krytyków, ale również poniżej oczekiwań był wynik finansowy - film zarobił jedynie 409 milionów dolarów na całym świecie.
Jak donosi The Hollywood Reporter, Alex Kurtzman i Chris Morgan, producenci i scenarzyści odpowiedzialni za Mroczne Uniwersum, odeszli z całego przedsięwzięcia. Kurtzman ma powrócić do telewizji, a Morgan do serii The Fast and the Furious. Odejście obu panów oznacza, że w najbliższej przyszłości nie doczekamy się kolejnej produkcji pod szyldem Dark Universe. Możliwe, że w ogóle cały projekt zostanie rozwiązany, a studio postanowi realizować mniejsze produkcje z potworami w rolach głównych, które nie będą ze sobą powiązane. Mówi się także o sprzedaży Dark Universe np. Jasonowi Blumowi z Blumhouse.
Na razie w studio Universal zastanawiają się, jakie dalej podjąć kroki. Może warto byłoby zmienić konwencję filmów i zamiast kina akcji, zaprezentować widzom coś bardziej klasycznego? Może horror?
Źródło: slashfilm.com/ zdjęcie główne: Universal