Wydaje się, że AMC nie ma zamiaru na siłę rozciągać fabuły The Killing i zabójcę Rosie Larsen poznamy w finałowym odcinku, który wyemitowany zostanie 19 czerwca. Fabuła serialu z tygodnia na tydzień coraz bardziej przypomina Wyspę Harpera. Nie jest to może aż tak brutalna produkcja, ale przerzucanie podejrzeń z jednego na drugiego bohatera jest w tym wypadku bardzo charakterystyczne.

Stacja AMC na czas trwania serialu opublikowała w internecie specjalną stronę internetową pod nazwą "Suspect Tracker - The Killing". Po zalogowaniu można wybrać bohatera, którego podejrzewamy o zbrodnię.

Widzowie podczas początkowych odcinków najczęściej wskazywali na Benneta Ahmeda, który okazał się niewinny. Przed tygodniem prawie 40 procent fanów twierdziło, że zabójcą jest Beliko Royce. Z kolei po ostatnim, wyemitowanym w niedzielę, dziesiątym odcinku The Killing główną podejrzaną stała się Terry Marek. Polskie nazwisko... Czyżby miała powiązania z polskim gangiem występującym w produkcji?

Nawiązanie do Wyspy Harpera nie jest przypadkowe. Jedną z ról w serialu gra bowiem Callum Keith Renee czyli John Wakefield (jeden z głównych morderców na Wyspie Harpera). Póki co tylko 5 procent fanów głosuje, że to on może być mordercą Rosie Larsen. Aktor po dłuższej przerwie pojawił się w dziewiątym odcinku The Killing. Czy zostanie na dłużej?