Levy czeka na Jackmana z „Real Steel 2”

To duży kredyt zaufania od studia DreamWorks. Powrócić mają również główni członkowie obsady aktorskiej, na czele z gwiazdą filmu Hugh Jackmanem.

Akcja filmu rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, w której boks jest sportem zakazanym i ludzie nie mogą go uprawiać. Zamiast tego w ringach walczą specjalnie do tego celu skonstruowane androidy. Jackman gra byłego boksera, Charlie'ego Kentona, który zostaje trenerem jednego z walczących robotów.

Ponownie zajmę się produkcją i reżyserią - mówi Levy. Hugh na pewno wróci. Nie mogę za dużo zdradzić, ale Dakota [Goyo], Evangeline [Lilly] i Hugh będą bardzo ważni w sequelu. To będą ci sami bohaterowie, ale nowy rozdział. Fortuna znowu odwróci się od Kentonów, pokażemy też wojnę pomiędzy podziemnym, nieusankcjonowanym boksem robotów a ligą finansowaną przez wielkie korporacje. To bardzo podobne do tego jak zmniejszyła się popularność boksu kiedy pojawiło się bardziej brutalne, rządzące się luźniejszymi zasadami MMA.

Budżet "Gigantów ze stali wyniósł 80 milionów dolarów a Levy spodziewa się na kontynuację uzyskać dwa razy tyle. Data rozpoczęcia produkcji będzie zależała przede wszystkim od Jackmana, którego grafik jest napięty. W najbliższej kolejności aktor ma do zrealizowania "Les Miserables" w reżyserii Toma Hoopera i "The Wolverine" .

Sam Levy ma również w planach reżyserię dwóch innych projektów: "Frankenstein" i "Fantastic Voyage". Zdjęcia do jednego z nich - nie jest jeszcze pewien którego - ma zamiar rozpocząć wiosną.

Premiera "Gigantów ze stali" 7 października, w Polsce tydzień później.