Przy okazji promocji filmu Cold Pursuit, Liam Neeson w wywiadzie dla The Independent zdradził bolesną historię z przeszłości. Słowa aktora wywołały niemałe kontrowersje, poruszył bowiem zarówno tematykę gwałtu i do tego na bliskiej mu osobie z rodziny jak i kwestie koloru skóry a ostatecznie samosądu.

Aktor przyznał, że rozumie motywacje bohatera filmu Cold Pursuit, gdzie wciela się w rolę ojca szukającego zemsty na winnych śmierci jego syna. Sam doświadczył bardzo trudnej sytuacji, kiedy bliska mu osoba została zgwałcona.

Neeson nie określił, kim była ofiara. Słowa aktora potwierdzają jednak, że bardzo przeżył całą sytuację i do dziś strasznie czuje się z tym, co zrobił.

Aktor po tygodniu zrozumiał, że nie jest to najlepsza droga i wyznał, że do dziś bardzo wstydzi się tego zachowania. Słowa Neesona wywołały jednak ogromne poruszenie w sieci. Komentarze są bardzo różne, ale wielu zwraca uwagę na bezmyślne zachowanie aktora, które prowadzi do jeszcze większej nienawiści i rozlewu krwi. Nie brakuje też skrajnych komentarzy, w których Neeson nazywany jest wręcz rasistą, a jego słowa są przyznaniem się do tego. Są też słowa wsparcia od osób, które rozumieją potrzebę zemsty, ale nawołują też do niezbaczania ze ścieżki dobra. Poniżej wybrane wpisy z sieci:

Zobacz także:

-

Córka trenera – zwiastun polskiego filmu o dorastaniu

-

Wędrująca Ziemia – finałowy zwiastun chińskiego sf. Widowisko na miarę Hollywood

Cold Pursuit to remake filmu norweskiego Obywatel roku. Główny bohater postanawia dokonać zemsty na dilerach narkotykowych, którzy zabili jego syna.