Za kamerą remake'u Maniakalny glina stanie John Hyams, który zapowiedział niedawno zmiany względem oryginału w nowej produkcji. Chodzi chociażby o różnicę w tonie i stylistyce.
Tonacja będzie zupełnie inna. Myślę, że właśnie dlatego zostałem zatrudniony na to stanowisko. Myślę, że powodem, dla którego Nick Refn był mną zainteresowany, było to, że zobaczył, co zrobiłem z filmem Uniwersalny żołnierz. W tym znaczeniu, że wziąłem go i uczyniłem swoim własnym. Nick Refn uwielbia kino eksploatacji, ale nie jest też zainteresowany oddawaniem hołdu. Uwielbia maniaka, uwielbia ten pomysł, kocha wszystko, co prezentuje, ale nie ma zamiaru tworzyć opowieści hołdującej oryginałowi.
Słowa reżysera wskazują, że projekt ma się dobrze i są pomysły na powrót do historii z oryginału, gdzie jeden z funkcjonariuszy nowojorskiej policji powraca z zaświatów ogarnięty pragnieniem zemsty. Hyams zwraca uwagę na zupełnie nowe pomysły i jest to budujące dla fanów tej historii, ponieważ jeszcze jakiś czas temu scenarzysta oryginału, Larry Cohen był sceptycznie nastawiony do prac nad filmem, które miały utknąć w martwym punkcie.
Na razie nie mamy zatem konkretnych informacji odnośnie obsady i premiery filmu.
Źródło: comicbook.com/ zdjęcie główne: materiały prasowe
Reklama
Powiązane osoby
Reklama
