Marvel
Dwa dni, trzy wycieki - to bilans strat (a może zysków?) Marvela i Sony po trafieniu do sieci teasera Spider-Man: Całkiem nowego dnia i już dwóch scen promujących Avengers: Doomsday. Najnowszym materiałem tego typu jest druga z sekwencji zapowiadających przyszłoroczny film braci Russo. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami scooperów pokazuje ona Thora.
Nie będziemy Wam jej pokazywać w tym miejscu - Marvel usuwa wideo z serwisu X i innych miejsc w internecie w błyskawicznym tempie, niekiedy nawet kilka minut po upublicznieniu materiału. Znamy jednak jego szczegółowy opis. Thor faktycznie modli się do Odyna w lesie następującymi słowami:
Bóg burzy i gromu chce więc spotkać się ze swoją adoptowaną córką, Love. Według wcześniejszych spekulacji cała scena rozgrywa się przed walką, o czym świadczy strój bitewny herosa.
Coraz liczniejsza grupa internautów zastanawia się nad tym, czy Marvel w dalszym ciągu panuje nad wyciekami - zakładając oczywiście, że to Dom Pomysłów przeprowadza je w sposób kontrolowany. Pojawiają się głosy narzekań na całą sytuację, choć firma najprawdopodobniej osiągnęła swój cel. W ciągu kilkudziesięciu godzin o przyszłorocznych produkcjach mówi się już więcej niż przez ostatnie tygodnie i miesiące.
Postacie popkultury godne młota Thora. Fani zgodni: Czarodziejka z Księżyca podniosłaby Mjolnir
Film Avengers: Doomsday trafi na ekrany kin 18 grudnia 2026 roku.
Źródło: comicbookmovie.com