Mark Hamill bardziej ceni prequele niż Przebudzenie Mocy
Odtwórca roli Luke'a Skywalkera wypowiedział się na temat minionych filmów z sagi Gwiezdnych Wojen przyznając, że prequele były bardziej oryginalne niż epizod z 2015 roku.
Odtwórca roli Luke'a Skywalkera wypowiedział się na temat minionych filmów z sagi Gwiezdnych Wojen przyznając, że prequele były bardziej oryginalne niż epizod z 2015 roku.
Na ekrany kin właśnie wszedł film Star Wars: The Last Jedi, w związku z czym aktorzy i twórcy udzielają aktualnie wielu wywiadów - zarówno na jego temat, jak i tematy poboczne. Mark Hamill, w rozmowie z Metro przyznał, że jego zdaniem trylogia prequeli George'a Lucasa była bardziej oryginalna od części Star Wars: The Force Awakens w reżyserii J.J. Abrams, za co naprawdę ją ceni. Jak mówi aktor:
Zobacz także:
Przypomnijmy, że jakiś czas temu aktor otwarcie przyznał, że wolałby, żeby Disney bardziej wziął sobie do serca rady i plany samego Lucasa. Twórca oryginalnych Gwiezdnych Wojen miał przygotowane zarysy historii epizodów VII, VIII i IX, które, zdaniem aktora, zupełnie różniły się od tego, co proponuje Disney.
Film Przebudzenie Mocy często jest krytykowany za podobieństwo do epizodu Star Wars: Episode IV - A New Hope z lat 70. Jak tłumaczył później reżyser, ten zabieg był konieczny, bo ponownie wprowadzić fanów w świat Gwiezdnych Wojen po tak długiej przerwie. Tymczasem trylogia prequeli również ma mieszane opinie, ponieważ wielu fanów po prostu jej nie lubi, w związku z czym słowa Hamilla są tym bardziej interesujące.
Zgodnie ze słowami krytyków i widzów, film Ostatni Jedi jest jednak zupełnie inny niż Przebudzenie Mocy, proponując całej sadze nowatorski kierunek. Po planowanym epizodzie IX Rian Johnson stworzy nową trylogię, która nie będzie związana z losami Skywalkerów.
Źródło: metro.us / zdjęcie główne: Lucasfilm
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1961, kończy 63 lat
ur. 1959, kończy 65 lat
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1962, kończy 62 lat