Nowa gra z serii "Mass Effect" to projekt o którym wciąż wiemy bardzo niewiele. BioWare w pocie czoła pracuje nad swoją nową grą, ale na jej premierę przyjdzie nam poczekać przynajmniej kilka lat. Na forum Reddit pojawiła się treść ankiety od BioWare, która zdradziła wiele ciekawych informacji na temat "Mass Effect 4".

Akcja gry ma rozgrywać się w galaktyce Andromedy, a dokładnie w gromadzie Heliusa. Fabuła nie będzie w żaden sposób powiązana z przygodami Sheparda z trylogii "Mass Effect". Ma to być zupełnie nowa historia osadzona w tym samym uniwersum. Gracz wcieli się w podróżnika, który odwiedza niezbadane planety, poszukując na nich nowego domu dla ludzi. Gra ma posiadać otwartą strukturę, w której będziemy przemierzać kolejne systemy planetarne, pozyskiwać surowce oraz zakładać ludzkie kolonie. Nie zabraknie też walki z innymi rasami. W trakcie gry ujawni się wątek tajemniczych obcych zwanych Remnant, których technologia ma zaważyć na losach ludzi.

Czytaj także: Gwendoline Christie o trudnym losie Brienne w serialu „Gra o tron”

Rozgrywka będzie zbliżona do tego, co widzieliśmy w poprzednich odsłonach. Do naszej drużyny dołączy 7 postaci, a na misję zabierać będziemy ze sobą tylko dwójkę z nich. Statek kosmiczny, którym poruszać będziemy się w przestrzeni kosmicznej nosi nazwę Tempest, z kolei po powierzchni planet woził będzie nas Mako.

Ankieta informowała również o wielu pobocznych aktywnościach, trybie hordy i innych ciekawostkach, ale do momentu aż BioWare nie potwierdzi oficjalnie tych doniesień, lepiej traktować je z przymrużeniem oka.