Po 4 tygodniach spadków, program Top Gear w końcu odbił się od dna i zyskał widzów. Niedzielny odcinek obejrzało 2,70 mln widzów. Brytyjskie media zauważają jednak, że jest to widownia nadal mniejsza o ponad połowę, w porównaniu do oglądalności poprzednich sezonów z Jeremy Clarksonem, Richardem Hammondem i Jamesem Mayem.

Co ciekawe, brytyjskie bulwarówki coraz intensywniej informują o napięciu pomiędzy prowadzącymi - Mattem LeBlancem i Chrisem Evansem, którzy z trudem dochodzą do porozumienia w sprawie prowadzenia programu. Według plotkarskich dzienników, LeBlanc zagroził, że odejdzie z programu, jeśli Chris Evans nie zostanie z show wyrzucony.

Czytaj także: Jon Bernthal zapowiada 1. sezon serialu Punisher

Ostatni odcinek nowego sezonu wyemitowany zostanie wcześniej, niż zwykle. Wszystko przez mecz Euro 2016 emitowany o godzinie 21:00. To zapewnie wpłynie na kolejny spadek oglądalności.

W Polsce program Top Gear można oglądać na BBC Brit w każdą niedzielę o 22:00.