fot. Amazon/Marvel Studios
Reklama
Gwiazda serialu Reacher od Amazona robi coraz większą karierę. Aktora mogliśmy zobaczyć w Szybkich i wściekłych 10 i prawdopodobnie powróci również w kolejnej części serii. Wystąpił również w The Ministry of Ungentlemanly Warfare, czyli nowym filmie Guya Ritchiego, który swoją amerykańską premierę ma w najbliższy piątek. Wydawało się, że kwestią czasu jest, aż Marvel upomni się o niego i zaoferuje mu ważną rolę w swoim uniwersum. Alan Ritchson nie zabiega jednak o zagranie w jakimkolwiek przyszłym projekcie z MCU.
Alan Ritchson nie zamierza zagrać w filmie Marvela
W wywiadzie dla GQ aktor przyznał, że jest znudzony filmami Marvela i ciągle powtarzającymi się historiami, dlatego nie widzi dla siebie miejsca w tym uniwersum:
Podobnie jak wszyscy inni, siedzę wygodnie i ziewam, oglądając powtarzające się historie znane z komiksów w filmach Marvela, które widzieliśmy na ekranie już tysiące razy. Studia czują, że tylko w ten sposób mogą zarabiać pieniądze. Chcę być rozwiązaniem, chcę coś z tym zrobić.
Dlatego wykorzystuję każdą możliwą przewagę, aby tworzyć nowe, fascynujące historie. To moja misja.
Najwidoczniej Ritchson o wiele bardziej ceni produkcje z uniwersum DC. Jakiś czas temu aktor przyznał, że byłby zainteresowany wcieleniem się w Batmana w nowym DCU. Ciężko się jednak temu dziwić, gdyż odtwórca roli Jacka Reachera miał okazję dwukrotnie zagrać w produkcjach sygnowanych logiem DC - najpierw jako Aquaman w Tajemnicach Smallville, a następnie jako Hawk w Titans.
Źródło: comicbookmovie.com
Reklama
Reklama
Reklama
