fot. Konami

Serwis VGC podzielił się z czytelnikami bardzo ciekawymi, nieoficjalnymi informacjami. Redaktorzy, powołując się na anonimowe źródła, donoszą, że Konami pracuje nad powrotem swoich popularnych marek, a konkretnie Metal Gear Solid, Castlevanii i Silent Hill. Taka decyzja miała zostać podjęta przez włodarzy tej japońskiej firmy po restrukturyzacji ich działu zajmującego się grami. 

Warto przypomnieć, że plotki na temat powrotu Metal Gear Solid i Silent Hill pojawiają się w sieci od dobrych kilku miesięcy. Tym razem mamy jednak nieco więcej szczegółów: MGS nie ma być zupełnie nową odsłoną, a powrotem (prawdopodobnie remakiem) części trzeciej, Snake Eater, za który odpowiadać ma studio Virtuous. Taka decyzja nie wydaje się szczególnie dziwna, gdy weźmie się pod uwagę, że chronologicznie przedstawia ona najwcześniejsze wydarzenia z głównej serii. W planach są też podobno remastery wcześniejszych gier. 

Castlevania ma powrócić jako "nowe wyobrażenie" serii, czyli najprawdopodobniej mowa o reboocie. Produkcją zająć ma się samo Konami, wspierane przez inne, nieujawnione studia. 

Powstają też kolejne gry z serii Silent Hill, tworzone przez studia z zewnątrz. Redaktorzy VGC potwierdzają też przeciek sprzed kilku miesięcy, który sugerował, że za jedną z gier robi "cenione japońskie studio".  

Zobacz także:

-

Stranger of Paradise: Final Fantasy Origin - nowy zwiastun i data premiery. Więcej kolorów, mniej chaosu

-

God of War: Ragnarok – dlaczego opóźniono premierę gry? Kratos bierze winę na siebie